Modlitwa
Tylko już nie płacz
będę odchodził
chociaż
wbrew woli
Widzisz
tam płonie coś
znika w wodzie
Wsłuchaj się w pacierz
jak wolno porusza ustami
Już nie płacz
wybaczmy sobie
umieranie
myśli złudzenia
tęsknoty
tylko modlitwom
będzie najtrudniej
nocą
i nad ranem
autor
ILL
Dodano: 2009-03-28 12:21:04
Ten wiersz przeczytano 1480 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (34)
Dwie wielkie siły, miłość i śmierć, jeżeli miłość
wybacza umieranie, to jest potężniejsza od śmierci.
Cóż można powiedzieć o wierszu, połączenie prostego
języka w krótkiej treści wywołującej podniebne emocje
– to jest Sztuka. Pozdrawiam.
W modlitwie utulamy żal, dlatego one są podporą co
wszystko biorą. Ładnie przekazane myśli.
Przepiękny wiersz, taki smutny-pozdrawiam
wzruszający wiersz:)
Wiersz piękny. Modlitwa... Wypowie wszystko co jest w
głębi nas.
ładny wiersz. pozdrawiam ciepło :)
w przejmujący sposób opisane pożegnanie...chociaż
uważam że modlitwa przeważnie pomaga w takich
sytuacjach
piekny choc bardzo smutny , oddaje wielkie uznanie za
glebie w nim wyrazona, wzruszona pozdrawiam goraco...
Bardzo udany wiersz. Pozdrawiam
mialem pewien okres w zyciu kiedy to skladalem raczki
i paplalem modlitwy (czynie to czasem nadal lecz z
wiekszym sceptyzmem) - trudno jest mowic gdy odchodza
pozostaje tylko modlitwa, ktora nie wiele zmienia -
ale podobno daje pospac dluzej - osobisty i czytelny w
odbiorze - na bank na + - pozdro
jak Bajor: 'pozwól być, po prostu być' czasem to 'po
prostu' jest zbyt trudne. tak jak modlitwa po Tym
Wszystkim.
umiec wybaczyc doznane krzywdy to jest sztuka ...ladny
wiersz
piękny wiersz o pożegnaniu na wieki....
Pomóc nie pomoże, ale daj Boże.
wzruszający i ujmujący wiersz z piękną warstwą
liryczną, pozdrawiam słonecznie :)