Modlitwa chorego
przyjaciółce chorej na porażenie septyczne-nie moze chodzić
Modlitwa chorego
O Królu Wszelkiego Stworzenia na Niebie i
Ziemi
Ty jeden tak piękny dla nas świat
stworzyłeś
a na Swoje podobieństwo dodałeś
człowieka
by mądrze rządził Stworzeniami Twymi
Powinien Ci być wdzięczny za cud życia
za ten piękny świat który go otacza
za ciągłe Twoje błogosławieństwa
by na marne nie poszła ciężka ludzka
praca
Hojnie rozdzielasz swoje wieczne dary
i za to zawsze chcemy Ci dziękować
za trud pracy , że dajesz nam zdrowie
i że pozwalasz nam również chorować
Czasami jako młodzi ludzie obdarzeni
chorobą okrutną
chcemy krzyczeć -ja chcę być zdrowy
Panie daj siłę walki z moją słabością
bym mógł przyjąć ten wyrok z
wyrozumiałością
A tak chciałbym być zdrowy
widzieć piękne przez Ciebie Stworzone
krainy
słuchać kwilenia poczętych słowików
patrzeć na opasłe śmiejące się krowy
Chodzić tam gdzie teraz marzyć mi nie
wolno
rozłozyć sobie kocyk napatrzeć się
przyrodzie
a może i me bezwładne nóżki
zamoczyć w chłodnej wodzie
O Stwórco mój Ukochany zechciej usłyszeć
me bezgłośne wołania i we dnie i w nocy
Ty Jedyny gdy tylko zechcesz
przyjdziesz mi ku pomocy
Ja wiem że żaden człowiek nie jest bez
winy
Tyś przecież zesłał Syna Jedynego
a my ród ludzki jakżesz niegodziwy
zrobiliśmy z Twego Syna-Ukrzyżowanego
Dlatego wołam o Jezu Łaskawy
tyleś ran za nas przyjął bez winy
Ty pokazałeś jak mamy znosić wszelakie
choroby
i dałeś nam wiarę z ognia i wody
Ty Stworzycielem nazwałeś Swego Ojca
by miłość Jego do nas trwała aż do końca
jakże za To mamy Ci nie dziękować
i wiekuistej wierności i wiary dochować
Wieczna Chwała i Cześć
Bogu w Trójcy Jedynemu
Panowi Zastępów-który stworzył niebiosa i
ziemię
by mogło po niej chodzić ludzkie plemię
ON Syna Jednorodzonego posłał
do ludzkiego plemienia
by na wieki wysławiać -Wielbić-oddawać
cześć
dla JEGO ŚWIĘTEGO IMIENIA
O Panie w Miłosierdziu Swoim nigdy nie
przebrany
pozabliźniaj sączące się rany
Udziel pokoju skołotanej duszy
i niech modlitwa moja dotrze do CIEBIE
a może Cię wzruszy,,,,,
4 paźdz 2005
Adam S
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.