Modlitwa do Anioła
Mój aniele
co na dzień mnie chronisz
przed świata złem
smutkiem
bólem
strachem.
Ja jednak nie doceniam cię,
żyję swoim życiem
nie dostrzegam cię.
Nie widze twych starań,
rąk zranionych by ratować mnie.
Za każdy mój błąd
swym bólem płacisz,
jednak dalej ze mną jesteś
i nie opuszczasz mnie.
Wiele razy zbładziłem,
krzywde wyżądziłem
rodzinie
bliskim
sobie.
Ty jednak nie poddajesz się,
czuwasz gdy śpię,
pocieszasz gdy płyną łzy.
Każdego dnia gdy wstaje
dzień dobry mówisz mi,
gdy zasypiam
snów pięknych życzysz.
Teraz chciałbym jednak przeprosić cię,
czuję że na twą pomoc nie zasługuję,
twa szczerość
wierność
oddanie
jesteś takim dobrym
ja jednak nie doceniam cię.
Prosze cię jednak nie opuszczaj mnie,
ja przysięgam, postaram się,
by twe rany zagoiły się,
ból znikł,
szczęście na naszych twarzach pojawi się...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.