MODLITWA DO NIENARODZONEGO
Iskierko zgasła
Na naszych kamiennych sercach,
Już nie zapłoniesz ogniem życia,
Wybacz nam.
Tajemnico na zawsze,
Nie poznana,
Nigdy nie otwarta księgo,
Wybacz nam.
Bólu nieskończony,
Wiszący smogiem
W naszych sercach niedojrzałych,
Zagubionych, bezradnych,
Przerażonych odpowiedzialnością,
Wybacz nam.
Golgoto naszego życia,
Niesiemy do Ciebie krzyż winy
Z puchnącym od żalu sercem,
Bez nadziei na wybaczenie
...
A jednak ...
Wybacz nam.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.