modny dziadek…

ja nie idę z modą ... ani młodą jestem starych zasad
młodym człowiekiem ...wiersz bardzo fajny ...

Moda modą ale co mają w głowach?
Podsłuchane w autobusie. Dwie studentki jakiegoś
kierunku pedagogicznego (nomen omen) rozmawiają jak to
śpią na wykładach.
pozdrawiam

Kiedyś byłem u swojej babci w podartych i dziurawych
dżinsach, a babcia wyjęła pieniądze i mówi - masz idź
i kup sobie nowe spodnie. Pozdrawiam

wtedy bieda była kreatorem mody.
Przypomniałeś mi opowiadanie mamy (na fakcie).
Dawniej nie było spodni, a mężczyźni chodzili w tzw.
pucinkach (długich koszulach). Znajomy mamy kupił
sobie spodnie, a to był niebywały luksus, a że szedł
przez las i mu się zachciało iść za potrzebą, ściągnął
spodnie, by ich nie pobrudzić i oczywiście zapomniał
włożyć "po" bo był nieprzyzwyczajony. Przyszedł do
dziewczyny i chciał się pochwalić spodniami- Popatrz
co mam!- powiedział, podnosząc pucionkę...

Lekki w czytaniu i pełen humoru...
Pozdrawiam wiosennie :)

No bo ta moda koła zatacza kręgi :)

Fajnie na wesoło i tak trzymać :)

:)

Dziwi mnie ta potargana moda, dziury się miało z biedy
a nie dla szpanu.
Dobry wiersz
Pozdrawiam

Wyborny, Chicago.
Pomysl bomba. Z duzym plusem :)

Wiersz wesoły, ale i smutny zarazem. Teraz nie brakuje
ciuchów i są po części bardzo tanie. Czemu? Bo szyją
je kobiety w Azji za psie pieniądze.
Życzę dobrej nocy bez koszmarów. :)

nie akceptuję takiej mody
bo może to estetyce zaszkodzić Pozdrawiam:))

tak mówią, że moda co ileś lat wraca. dziadek już
czuł, ale otoczenie jeszcze nie rozumiało.
pozdro ziom :):)

Jak patrzę na dzisiejszą modę,
to wniosek jeden mam:
- mężczyźni porobili stańczyków z dam.
A te głupie damy (inaczej o nich rzec nie mogę), nie
mają ani wstydu, ani wyczucia piękna, bowiem mało, że
u większości koszmarne krzywe nogi, to jeszcze grube
zadki i rzucają z lewa na prawo pośladki, że
obrzydzenie bierze jak niejedna idzie. Żeby siebie
widziały, może by tak się nie ubierały.

Co się porobiło z rozumem kobiet i dziewcząt, to po
prostu niewytłumaczalne.

:))
Świetny pomysł na wiersz o "poszarpanej" modzie
Pozdrawiam