Modre niebo
Na Warniji niebo na ziamni mowamy.
Kedajś każdan gbur wysiwoł lan,
i bez to modrygo na polach buło
naziancy.
Rós nie za wysoko, prazie jek janczniań,
tlo, na jedan myjter.
Do żniwowanio mus zawdy ludziów
najmować,
lan sia nie kosi,
trza go z korzaniami wyjmać.
Z mniciów Óma i Matulka na krosnach
płótno
na łobleki utkała i do łoża płachty.
Na łoleju ze lnu smakujo plince,
łón nolepszy i zdrowdzy od drugych,
tlo nie wszandzie go kupsić jidzie.
Dziś niebo z niebem wojnę prowadzi.
Jaskółki błękitu już nie szyją,
ściegiem jak lotem koszącym.
Moja Ziemio Ty mi przebacz,
że chłód porannej rosy moich stóp już nie
rani.
Tak bardzo chciałabym jeszcze raz
poczuć,
przybiegnę na Twoje przywołanie.
Nieobce mi przecież tamte powitanie.
Ponuro i buro to tak inaczej.
Niebo koloru kwiatów lnu,
dziś w ukryte w moich dotykach snu.
Warmio, Ty o takim nie zapomniałaś.
modre- niebieskie
kedajś- kiedyś
lan- len
janczniań- jęczmień
tlo- tylko
mowamy- mamy
gbur- gospodarz
naziancy- najwięcej
mnicie- nici
jedan myjter- na metr
wyjmać- wyjąć
łobleki- ubrania
płachty do łoża- pościel
plince- placki ziemniaczane
Gwara warmińska
Komentarze (76)
Tam gdzie ojczyzna, tam niebo na ziemi.
Gwarę trzeba koniecznie zachować.
Z przyjemnością przeczytałem Anno. :)
O, tu nie bylem,
Kolejna porcja urokliwej gwary!
Doceniam przeslanie wiersza. :)
Pragnę złożyć Tobie i Najbliższym najserdeczniejsze
życzenia
spokojnych i zdrowych Świąt spędzonych w rodzinnej
atmosferze.
W Nowym Roku samych pogodnych dni.:)
- Bogusław
Z coraz większą przyjemności i podobaniem czytam Twoje
gwarowe wiersze :)
Dziękuję bardzo Wszystkim.
Ciekawy no i przybliża gwarę. Pozdrawiam :)
Cenię regionalizm!. Mała ojczyzna to skarb! Tkwię w
tej sferze- niemal dziedzicznie - z prawdziwą
przyjemnością!
o, jak pięknie
pozdrawiam serdecznie
Z tym zmieszaniem to prawda Andrzej.
Warmia, to trudne jej koleje losu.
Dzięki.
historia uprawy i przetwórstwa lnu i poezja :-)
słowo modry to i ja znam i lubię. Piękne te twoje
warmińskie duchy i dusze. Ciekawe być tak związanym z
miejscem i ludźmi, nigdy dla mnie nieosiągalne, bo ja
jestem odosobniony, taka istota dla której ważne
podstawy.. natura oczywiście pozwala jakos się
odnaleźć, z ludźmi się już lepiej współgra ale na
podstawowym poziomie - u Ciebie to jest jakoś inaczej.
Wpadł mi taki wywiad i artykuł o Warmii i Mazurach, że
to wieczne początki, zaczynanie od nowa, że
katolicyzm, protestantyzm, Niemcy i Polacy zmieszani..
Super! Podziwiam
Pozdrawiam ciepło :)
Pozdrawiam miłym uśmiechem ...
Pięknie tęsknie... Pozdrawiam serdecznie i życzę
zdrowych, spokojnych i ciepłych Świąt Bożego
Narodzenia:)
Super...
Pozdrawiam i głos zostawiam - Wesołych świąt
Dawno tak powoli i z uwagą nie czytałam. Ciekawie.
Dobrego czasu życzę :)