Moim skromnym zdaniem
Moim skromnym zdaniem,
a takie mieć muszę,
nic mi się nie stanie,
jak czasem się wzruszę.
Niby jestem hardy,
powstrzymuję trwogę.
Lecz nigdy pogardy,
okazać nie mogę.
Częściej łzę uronię,
sentymentem gnany,
Policzek mi płonie,
gdy zmienią się plany.
Niby jestem cwany,
jednak wciąż się boję.
Uwierają rany,
choć nie zawsze moje.
Moim skromnym zdaniem,
a takie mam w darze.
Nic mi się nie stanie,
przy spełnianiu marzeń…
06/05/2023r
Komentarze (6)
Przyznam że masz rację i na pewno nic Ci nie grozi.
Dobrze że w końcu po tylu latach to załapałeś ale
zawsze lepiej późno... Powiem że to kolejny wiersz
zagadka zbudowany na przemyśleniu o sobie. No bo co
byś powiedział gdybyś usłyszał ode mnie.
Tadziu doszedłem do wniosku że nic mi się nie stanie
przy spełnianiu marzeń.
Ale wiersz zatrzymał i plusa postawiłem:)
całość fajna ale ostatnie dwa wersy najbardziej. Heej
Myślę, że ma tak wielu z nas. Z wierzchu niby twarda
skorupa a w środku gorące i delikatne serce.
Życiowy wiersz.
Pozdrawiam.
Marek
U mężczyzny to rzadkość:)
Ten wiersz jest o mnie :))
Pozdrawiam z uśmiechem
Na pewno nie jesteś cwany! Jesteś urodzonym życiowym
filozofem.