Mój Anioł
Byłeś blisko... Dziś Cię nie ma...
Mogłam go stracić...
Blisko już było...
Kilka słów źle zrozumianych,
Kilka gestów bolących.
Jednak ktoś czuwał nad nami...
Czuję jego obecność...
On nie pozwoli mnie skrzywdzić,
Nie pozwolił abym zgubiła miłość.
Jak to się stało,
Pozwolił mi zatęsknić za Tobą,
Zrozumieć co do Ciebie czuję.
Komu mamy dziękować??
Co dzień przy mnie stoi,
Nie ważne czy jest dobrze czy źle..
On zawsze jest - mój Anioł
Został ON... on MÓJ ANIOŁ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.