Mój książę i inni
Mój Książę, mężczyźni
przybierali Twą postać
ale wcześniej, czy później
trzeba było się rozstać.
Oni często kłamali
nie swoimi słowami
całowali mnie także
nie twoimi ustami.
Trzeba było się bronić
teraz znają mnie wszyscy
moją miłość do ciebie
chcą niszczyć.
Ale przecież przebaczysz
i niczego nie zmienia
że na piersi twej leży
ciężka płyta z kamienia.
Komentarze (5)
Myślę, że przebaczy - leży ta płyta z kamienia, ciężko
Ci na sercu, trochę obawiasz się czy przebaczy -
piękny wiersz, smutny ale bardzo mi się podoba i treść
i forma.
Rzeczywiście smutny klimat ale piekny wiersz,
zwłaszcza to całowanie mnie urzekło.
Autorka napisała,Ale przecież przebaczysz to niczego
nie zmienia",a życie pędzi dalej.Smutny,rymowany,po
małej poprawce,prawie siedmiozgłoskowiec.
Ciekawy wiersz o miłości... Oni nigdy nie będą Nim.
Tym który odszedł.
tu tez o miłości ale jakiej... "płyta kamienna "
wyjaśnia wszystko - ciekawy, smutny wiersz.