Mój przyjacielu
Gdzie się podziałeś,
odszedłeś,
czy się schowałeś.
Szukam tam,
może gdzieś jesteś,
szukam tu,
szukam Cię wszędzie.
Czy ktoś go widział,
lub o nim słyszał.
Nic nie powiedział,
że będzie odchodzić,
co ze mną robi,
czy on mnie zwodzi.
Och przyjacielu,
powiedz gdzie jesteś,
szukam Ciebie,
po całym niebie.
Wróć do mnie proszę
i zostań ze mną,
gdy pójdę spać,
świeć mi w okienko.
Wciąż wypatruję i
gwiazdy liczę,
pośród gwiazd ,
ciebie nie widzę.
Czy się ukryłeś ,
za czarne chmury,
w tę ciemną noc
i mrok ponury.
Wróć do mnie - proszę,
spać sama,
tego nie znoszę.
Komentarze (45)
To nie żart.
To żart? Kaniewska2
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/dla-mojej-wiki-38090
0 Krzysztof Kaniewski wita w kolejnej odsłonie. Monika
Kaniewska, to moje wcześniejsze konto. W sumie mam
cztery. Krzysztof Kaniewski, Petter, Monika Kaniewska
i Monika Kaniewska 2
Wzruszający "motyl" :-) Rozumiem i czuję
Ciebie...Twoje pragnienie ciepła :-)
Zapewne Twój przyjaciel ma czasem pilne sprawy do
załatwienia i dlatego znika:). Pozdrawiam!
Dziękuję wszystkim za wizytę i komentarze. Dobranoc
To prawda, Olu:))))
Dzień dobry weno. Ale jak się schowa z ciemną noc za
czarne chmury, to go nie ma. Pozdrawiam
Myślałam, że PL wzdycha do księżyca i tu się pomyliłam
a może nie?. Już nie wiem sama, bo prawdziwy
przyjaciel w smutku i samotności nie powinien nas
zostawiać.
Pozdrawiam:)
Tak Art, chodzi o księżyc. Pozdrawiam
Księżyc podglądacz zapewne zajrzał przez okno hi.hi.
Ładnie.
:)
Ładny wiersz.Tęsknota za bliskością.
pozdrawiam
Ładny wiersz :)
"Wróć do mnie - proszę,
spać sama,
tego nie znoszę."
:)
witam...ciekawie o przyjacielu...ładnie..ale
długo...pozdrawiam ciepło