Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Mój Smutek...

bezsilność....

Smutek zapukał dziś do mych drzwi,
choć nie wpuszczałam-jest i ze mnie drwi.
Twarz ma dość wątłą,prawie zapadłą,
oczy bezbarwne,minę powabną.
Uśmieszek drwiący,zadowolony,
wie o mnie juz wszystko,nieujarzmiony.
Zawładnął mną,już w garści mnie ma.
Jak się go pozbyć, kto sił mi da?
Już jego włosy-długie,kruczo-czarne,
oplatają me ciało,bezsilne,tak marne;
długie ramiona,istoty-smutku,
zakryły mój umysł delikatnie,powolutku.
On sie mną zajmie,zaopiekuje...
lecz chce się go pozbyć,więc tym razem nie podziękuje.

Dodano: 2005-11-06 13:49:58
Ten wiersz przeczytano 406 razy
Oddanych głosów: 0
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »