Mój tajemniczy rożek szczęścia
Podmuch Twojego pocałunku nagły,
oszalały
Twoje usta tak gorące, wilgotne
wyszeptały
Cicho spragnione słowa. Jesteś nareszcie
Jesteś mówiłeś, tak prawie bezszelestnie
Moją tęsknotą, marzeniem, mym snem
Zostań także i moim wspomnieniem
Może przyniesie ono wytchnienie
I ukoi naszą tęsknotę, zadumę
Potrafię wszystko zrozumieć
Nie powiesz zbędnych słów
Szczerze to teraz mi mów
I zechcesz mojej miłości
Pełnej naiwnej radości
I w sobie rozkochaj
Bierz mnie i kochaj
Całuj, dbaj i pieść
Nareszcie jesteś
Nie zasmucisz
Znów wrócisz
Szczęściem
Mym jesteś
Czekałam
Kocham
Jestem
Twoja
Cała
Ja
autor
Bella Jagódka
Dodano: 2005-06-05 00:04:07
Ten wiersz przeczytano 974 razy
Oddanych głosów: 114
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
jak miło znów zobaczyć ten rożek obfitości:) dziękuję
Witaj Basiu, świetnie wkomponowana treść w formę
rożka:))
Wiersz rozkręca się jak lokomotywa, a na końcu tak
pędzi, jak wiatr, wiatr miłości.Pięknie.Pozdrawiam