Mój wybór
Jestem na krawędzi
życia i śmierci.
Przed moimi oczami
między dwoma światami,
swe skrzydła rozwieram
swą radość życia odbieram.
Skaczę głęboko w siebie
wolność odkrywam w sobie.
Moja dusza w błogim stanie
odpowiada zza krawędzi na wasze wołanie.
Że już jest za późno na ratunek
bo taki życia wybrałam gatunek.
autor
melody_15
Dodano: 2007-09-13 20:25:02
Ten wiersz przeczytano 437 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.