Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Moja bardzo wielka wina

Wyszedłem z mroku, z nałogu poniżenia,
nie jestem czysty.Tylko chęci wiele, brudu znacznie więcej.
Jednak wyszedłem, zrozumiałem, że nie tędy droga,
trochę za póżno.Lecz żyję.Choć ledwo się czołgam.
Tylko to jest tak trudne.Jak zawsze, gdy wraca się do normalnego świata,
a tam nikt nie chce Ci pomóc, nikt nie poda ręki, tylko czeka i obstawia.
Jak konie na wyścigach, uda się, lub nie.
A ja sam nie dam sobie rady.Boję się!
Że światło, w które wkroczyłem oślepi mnie zbyt,
i w panice, zamiast walczyć, spowrotem w mrok ucieknę.Nie uda się nic.
Byłem w krainie nicości, przemijania, co drogo kosztuje,
na własne życzenie.Zagubiony, oszukujący samego siebie.
Po czasie, gdy na dnie lizałem rozgrzane od złego kafelki,
postanowiłem wyjść, walczyc raz jeszcze o siebie.
I teraz, choć udaje mi się, mój Anioł mnie nie wspiera,
nie zasłużyłem.Moja wina, moja więc męka.
I boję się, że bez tej jedynej miłości, gdy nie ma tej właściwej,
bez której nikt może nie istnieć.Nie dam rady, ciężaru nie udżwignę.
Boję się, że umrę, zanim umrze ciało.
Tylko Ty mnie możesz ocalić.Nie zasłużyłem.Odmawiasz.

ona ma rację, tak ja skrzywdziłem, nie mogę teraz oczekiwać, że mi zaufa i rzuci się w ramiona.... ale tylko jej miłość może mnie ocalić,a nie potrafię patrzeć, jak ozięble czeka.....moja wina....

autor

rebel

Dodano: 2008-09-08 18:10:47
Ten wiersz przeczytano 446 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

Serenissima Serenissima

Etap katharsis...światło w które wkroczyłeś napewno
Cie nie oślepi bo blask uczciwości i dobra to radość,
więc się nie cofaj! "Odrzućmy tedy uczynki ciemności,
a obleczmy się w zbroję światłosci"[list św. pawła do
rzymian 13,12]...pozdrawiam i powodzenia życze.

Mary Rose Hamilton. Mary Rose Hamilton.

Wiersz przypomina mi bardziej tekst piosenki
hip-hopowej, choć, oczywiście, słowa są całkiem ładne,
a i tematem nie pogardziłabym, gdyż trąca całkiem
ważne kwestie. Nie ma jednak lirycznego wydźwięku:
prędzej widzę rapera, wymachującego kończynami w rytm
muzyki, w obwolucie typowych i dość sztampowych
pejzażów.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »