Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

moja codziennośc

Wypłowiałam bez marzeń.
Serce czuje bezdomne.
Nie tęsknię, nie przynależę
Wieczory, nijakie, skromne.

Księżyc też już zmatowiał.
Gwiazdy takie normalne.
Gwiezdny wóz już nie pędzi.
Myśli także nieskładne.

Niby wewnętrzny spokój.
Emocje zostały wyprane.
Lecz chciałoby się przywrócić
moc odwiecznych marzeń.

autor

piguła

Dodano: 2007-07-31 21:10:13
Ten wiersz przeczytano 436 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

Ajaa Ajaa

Wiersz taki prawdziwy, mocno oddaje odczucia...oblewa
smutkiem jakiegoś niepokojącego spokoju...
Chwilowa obojętność....tez dobry czas...na pozbieranie
myśli...odnalezienie sie na nowo..:)ale marzenia
wrócą, są częścią człowieczeństwa;) jak nie te
dotychczasowe to inne;)

staż staż

Tak to już mądrze zostało pomyślane, że nawet marzyć
nie można bez przerwy.Bardzo subtelnie opisujący
wewnętrzny spokój wiersz.

blondynka8 blondynka8

Bardzo ciekawy wiersz. Zwracasz w nim uwagę na to, ze
marzenia i ich spełnienie są ważne w życiu. Wszystko
przed tobą:)))) Księżyc odzyska blask i gwiazdki
zamigocą. Nocą....
Czego ci życzę.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »