Moja dusza
"ja w życiu szukam wielkiej miłości ,szczerej i trwałej"
Spłoszony ptak w gąszcz lasu ucieka
przed prawdą ,cierpieniem się skrywa ,
przeraża go każde wspomnienie człowieka
...
tak serce zatrute
goryczą .
Nim ogień zapomnienia nie strawi
przeszłości znaków ,
wyrazów ,
dat ...
Nie chce ukrywać swoich wad.
Żywa jest każda myśl
jak drzewo o tysięcach gałezi ,
choć kruche
złamane słowem jak wiatru podmuchem
bezwzględnym ,niszczącym
i bezbarwnym ... KŁAMSTWO
wypowiedziane nagle
utkane z nicości ,
lecz trwa w pamięci ta drzazga
przeszłosci!
Ja pragnę wsród marzeń wielobarwnych
kwiatów
spojrzeć na niebo pełne błekitu,
zanurzyć się w otchłani zenitu,
tęczę odszukać ,
wiatr dogonić ...
i trwać!
Spłoszony ptak w gąszcz lasu ucieka ...
"Odpowiedz na jedno pytanie :czy wiedziełeś???"
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.