Moja generacja
"Jak ja nienawidzę twojej generacji"
głaszczę pozytywkę
pełną melodii mojej młodości
ręką pokolorowaną
życia mapą
wnuczek słucha
pralki z komputera
i zaprasza dziewczyny
na pocałunki bez kina i kawy
synowa siedząc do nocy
z sieci cyferek
plecie wielkie nic
a syn uśmiecha się
nad wanną z hydromasażem
o zapachu świerku
i mówi zobacz
czy nie jest lepiej
a za moich czasów
naprawdę pachniały świerki
a melodie grało życie
a nie pralka z pozytywki
Komentarze (2)
Wiersz jest dobry.
pachnie mi coś tu ''Pidżamą Porno'' a'la Twojego
autorstwa może być...