Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Moja iwa


Stała wierzba przed oknem, przez lata,
rosła sobie i cień mi dawała,
aż do wczoraj. Pod koniec dnia lata
karpa po niej jedynie została...

Przyjechali panowie i ścięli
moje drzewko i ptaków schronienie.
Kilka kłód na przyczepę wrzucili,
poszła iwa jak nic w zapomnienie.

Tylko ptaki tu pewnie przylecą,
i zdziwienia nie będzie końca...
Ptakom braknie gałęzi co nieco,
a mnie cienia zabraknie i dzwońca.


Gliwice 15.09.2020 r.

autor

Berenika57

Dodano: 2020-09-15 13:04:16
Ten wiersz przeczytano 1035 razy
Oddanych głosów: 13
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (17)

noa.m noa.m

Ładnie napisane a,drzewa szkoda.Pozdrawiam :)

@Krystek @Krystek

Przeraża mnie ta plaga bezmyślnego niszczenia drzew,
Przyroda cierpi, a my w smogu się dusimy. Udanego dnia
z uśmiechem:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »