Moja mapa.
Kreska za kreską,
Wszystkie linie razem.
Tworzą dziwną całość,
Są mym drogowskazem.
Już nikt tu nie trafi,
Nie zaproszę nikogo.
Na mym ciele mapa
Jest tylko moją drogą.
Chcesz zrozumieć?
Nieprawda niestety!
Widać jak na dłoni,
Że mylisz priorytety.
autor
~somebody~
Dodano: 2006-12-04 16:12:15
Ten wiersz przeczytano 411 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.