moja modlitwa
dziś
moje ego
jedno z wielu pomyslało
o samobujstwie
pozostałe "ja"kryjące się w moim wnetrzu
nie miały nic przeciwko
jednogłośnie
jednak nie zawsze się robi to
co się chce
co sie przegłosowało w strumieniach łez
są przecież inni
dla których trzeba być podporą
nadzieją
nie mozna im tego odbierać
bo oni nam ufają
nawet kiedy się tego chce
bo to niesprawiedliwe
nieludzkie
amen ...
... przepraszam ...
autor
JennyJane
Dodano: 2007-09-09 22:02:47
Ten wiersz przeczytano 407 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.