moja opoka
wdrapując się na szczyt
gwałtownie upadłam
w przepaść spadając
nie czułam bólu
tylko strach
serce zamarło
niekontrolowane łzy
zerwały tamę
rozszalał się żywioł
nagle uchwycona
w silne ramiona
ujrzałam ciepłe
zatroskane spojrzenie
odgarniając włosy
z wilgotnej skroni
wyszeptałeś łagodnie
jestem przy tobie
zasypiam wsłuchana
w twój miarowy oddech
Komentarze (25)
ciepła jest Twoja biel pełna miłości
pozdrawiam
Dziękuję wszystkim miłym gosciom za poświęcony czas i
pozostawione komentarze. Pozdrawiam pogodnie.
Danusiu wspaniale przekazałaś swoje odczucia,chociaż
okoliczności tragiczne.Masz rację ,że w takiej chwili
pamięta się osobę która uspokoiła podniosła na
duchu.Piękny wiersz pozdrawiam miłej nocy.
Naucz mnie kochać
jeszcze jeden raz
skrywane uczucia
ten strach przed
złamanym sercem
dlaczego tak jest
to co piękne ma
swój kres .
Ładnie, ze szczęśliwym zakończeniem
jestem na tak
Piękny wiersz pełne ciepła
Danusiu masz wspaniałe oparcie Ciesz się piękną
dojrzałą miłością i szczęściem
Pozdrawiam serdecznie Danusiu i życzę spokojnej nocy
:)U ciebie zapewne jest wieczór :)
Wazne jest w zyciu, by miec to "ramie", na ktorym
mozemy sie oprzec, bez wzgledu na okolicznosc.
Pozdrawiam:)
związek ze wsparciem i zapleczem
to jest to w miłości
subtelnie
pozdrawiam
ładnie...cieszy mnie szczęście peelki:) pozdrawiam
baardzo ciepły :) Szczęśliwa, która ma taką opokę :)
Miłość to obupólne działanie jedno strona daje druga
przyjmuje
Opoka, to jest to czego kobieta oczekuje w związku.
Ładny wiersz, pozdrawiam :)
Upadki bywają bolesne,dobrze gdy mamy wówczas kogoś
przy sobie,kto nas wesprze,pocieszy lub da dobrą
radę,nie mówiąc już o tym gdy jest to osoba którą
kochamy z wzajemnością,bo wówczas z pewnością przy
niej łatwiej się podniesiemy:)
Podoba mi się Twój życiowy wiersz Danusiu.
Miłego dnia życzę:)
Bella Jagódka dziękuję Ci za sugestie, które sobie
bardzo cenię. Pozmieniałam troszkę, w miarę
umiejętności. Pozdrawiam pogodnie.
Wszystkim miłym gosciom dziękuję za odwiedziny,
komentarze i poświęcony czas. Pozdrawiam serdecznie.