[Moja prawdziwa krew]
Moja aura jest fioletowa
mówią że to :
alchemia
duchowość
moc umysłu
a ja nic więcej nie czuję
gdy siedzę przed telewizorem
czekam aż zagotuje się woda
na gorzkie zioła
które mają napędzić moje ciało
do lepszego funkcjonowania
nic więcej nie czuję gdy
stoję w kolejce po mięso
gdy wypijam trzecie piwo
gasząc papierosa
który od niedawna przestał być
moją filozofią
NIC
więcej
nie czuję
Czekam
na trupy
aż przyjdą i
zatańczą w fioletowej krwi
by mnie wrescie wybudzić
Komentarze (2)
Fioletowy.. Zastanawiam się czemu ten akurat kolor
wybrałaś.. Ludzie często dopowiadaja sobie mnóstwo
rzeczy, a mało co o nas wiedza. Życzę żółtej aury
Kochana :)
ooo... niezbyt przyjemna wizja... (popraw na
"wreszcie")