Moja setka, wierszoklepka
Dzisiaj setkę łyknę sobie, czemu nie?
Mam dwie nogi, więc przypuszczam łyknę
dwie.
Trzy wypiję, gdyż wypada toast wznieść,
za autorów, co wciąż dają duszy jeść,
a po piciu pozostanie kac ogromny,
wiem co robię, ze mnie człowiek jest
przytomny,
bez okazji także wprawdzie wypić mogę,
po co jednak ma sumienie truć mi
głowę?
po 100 wierszach chciałam wszystkim bardzo
podziękować za tolerowanie takiego
Dyslektyka jak ja -DZIęKI: ) to tyko
,,choroba”, ,,byków” nie
widzę, sory! Mam szczęście, że są tutaj
ludzie którzy to rozumieją
: ))) wprawdzie ...mam Anioła na beju
/tego od ortografii:)/ tylko czasem jest
,,lekko" za późno u mnie :( niestety.
Mój Anioł ortograficzny nazywa się Czuły
szept:) bardzo mu jestem wdzięczna za
ciągłe poprawki:), bez niego byłabym
stracona, kłaniam się nisko-szacunek i
serdeczne pozdrowienia :)
ps.nie mam na komputerze programu
graficznego tz.mam lecz niestety tylko
niemiecki.
frytka
Komentarze (26)
gratuluje setnego wiersza i oczekuje na kolejne
.pozdrawiam..
nakarmiłam się Twoim wierszem. Świetny!
Kochana Fryteczko twoje wiersze są super i nie
powinnaś się w ogóle przejmować takimi drobiazgami jak
literówki,każdemu się zdarzają,gratulacje z okazji
setnego wiersza,pozdrawiam
Pierwsza setka przeleciała, frytce się należy chwała,
do tysiąca długa droga, wszystko leży w rekach Boga.
Trudnościami się nie zrażaj, na złe niusy tez nie
zważaj.
Dwa, trzy itd. wypić lepiej niż jednego. Bardziej
głowa cieszy się od tego.
masz racje dwa pójdą na zdrowie, za więcej zdrowie
odpowie, gratuluję 100 i proszę o więcej :)
To razem z Rynkowskim "wypijmy za błędy, za błędy na
górze, niech wyjdą na dobre zmęczonej naturze" ;) Po
trzech to ja już jestem nieprzytomny :) Dziękuję,
gratuluję i pozdrawiam :)
błędy błędami ...pamiętam jeszcze własne:-).fakt,są te
programy...warto skorzystać.ale jak masz czas i
sprawia ci to frajdę to pisz...czasami wpadnę
poczytać:-).życzę dużo pozytywnych wrażeń i lekkiego
dowcipu. pozdrawiam serdecznie.
Wznoszę toast za kolejną setkę wierszy. Pozdrawiam.
ósmy dzień piję... i nie zamierzam przestać. Wiersz
lekki.
podoba mi się;) Lekko o-generalnie-wielkiej wadzie
wielu ludzi.Pozdrawiam serdecznie.