Moja wina
Znowu się zakochałam
i jestem znów szczęśliwa
jednak wszystko psuje.
Moje częste chumorki
i zbyt duże oczekiwania
niszczą to co piękne.
Nie mogę pogodzić się z tym
że nie jest tak jakbym chciała
nie mogę uznać innych zasad.
To wszstko niszczy nasz związek
rozbija go od środka
i to wszystko moja wina.
Ciągle jest mi mało
i chcę więcej...czułości.
Więcej spotkań, wspólnych chwil.
Nie wiem co ze mną jest
dlaczego wszystko niszczę
i nigdy nie jestem zadowolona.
Ja chcę cieszyć się z tego co mam
ale nie mogę
to dla mnie zbyt mało.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.