Moja Żona jest kobietą
Moja Żona jest Kobietą
Bo lubię kobiety.
Lecz ona jest Tą jedyną
Najważniejszą niestety.
Moja Żona jest Kobietą
Małą i delikatną.
Lubię takie kobiety
Mam Żonę akuratną.
Moja Żona jest Kobietą
I pachnie jak kobieta.
Ten zapach to symfonia
I oczywiście podnieta.
Moja Żona jest Kobietą
Taką przez wielkie K.
Nieraz bywa miła
Lecz częściej bywa zła.
Moja Żona jest Kobietą
I czuje jak kobiety.
Trudno jest zrozumieć
Mężczyźnie Ją niestety.
Moja Żona jest Kobietą
Taka dziewczynka duża.
Lubi marzyć na słonku
Straszy ją czasem burza.
Moja Kobieta jest Żoną
I kocham ją szalenie.
Dla Niej zrobię prawie wszystko
I może trochę się zmienię...
Komentarze (3)
Dla Niej zrobię prawie wszystko
I może trochę się zmienię...
...to prawda, zmienić można się tylko odrobinę
a zrobić dla kogoś tylko prawie wszystko...
więcej nie można
Weź garść śmiechu srebrnego,
Jedno tęskne westchnienie,
Chwil szczęśliwych wspomnienie,
zakochany człeku jaka szczęściara
tak czule o niej i dla niej piszesz
pomyslności .Dorotek ma racje też uważam że duże
litery zbyteczne.
fajny wierszyk o żonie :-) (zastanawiam się czy
potrzebne są te duże litery) pozdrawiam :-)