Moje dnie
Na rozłożystych skrzydłach białego ptaka
odleciały z nim
zapomniane dni dawne
i te które nie przyszły
bo zniewolone
Skrzydłami zatrzepotał na wietrze
przywołując
dnie radosne
dni zalane łzami
Zadumane
Nostalgiczne
Biegły bez końca
jak moje życie
które trwa
Leciały wysoko poza pole widzenia
było ich wiele
by wrócić
Wróciły
odnalezione w kroplach wspomnień
w migotliwym świetle
jak ciepły deszcz
dnie radosne
dnie zapomniane
uroczyste
moje dnie które niosę z sobą
Autor:slonok-knipser
autor
slonzok
Dodano: 2012-05-23 08:37:06
Ten wiersz przeczytano 362 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Te dnie, skladaja sie na nasze zycie. Dnie,ktore
minely, ale wciaz je nosimy w sobie i dalej plyna,
przez nas nastepne. Czesto wracamy do nich, do
wspomnien.Pozdrawiam.
Dawno Pana nie czytałam:) Każdy dzień w życiu inny:)
I niechaj dalej szczęśliwie biegną Twoje dni,
okraszane wierszami.