moje miejsce
pośród gorących ziaren piasku
leżę na kocyku
moje całe ciało w blasku
od słonecznego dotyku
rozpieszczana letnim wiatrem
kojącym morza szumem
w spokoju mogę pomyśleć
jak dogadać się z rozumem
miejsce głęboko w głowie schowane
dalekie od rzeczywistości
starannie przeze mnie wykreowane
gdzie tylko ja mogę gościć
Wersja poprawiona 18.08.2015
autor
aszera
Dodano: 2007-08-15 14:43:46
Ten wiersz przeczytano 570 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
tańcząca z wiatrem serdecznie dziękuję za uwagi, a
szczerość bardzo sobie cenie ;) Postaram się
dopracować. Pozdrawiam
Trzeba mieć swoje miejsce na odcięcie się od
rzeczywistości
i zrelaksowanie :)
W moim odczuciu słowo mojej(głowie)jest niepotrzebnym
dopowiedzeniem,bo wiadomo,że to głowa peela/lki,no i
nie warto powtarzać znów tego słowa,gdy jest w 1-szym
wersie ostatniej zwrotki.
Poza tym dobrze by było dopracować do równej ilości
sylab,moim zdaniem najlepsza jest pierwsza zwrotka,
choć w drugim wersie
dałabym moje ciało całe skąpane,
będzie wtedy 10-ć sylab
a później 7- em.
dokładnie 10/7/10/7
w następnych zwrotkach też mogłoby być inaczej...
Może np zmienić tak -
II zwrotka -
rozpieszczona przez ciepły, letni wiatr,
kojący,błogi szum fal,
mogę wreszcie w ciszy i spokoju
poukładać własny świat.
---
no i ostatnią wyrównać -
to miejsce moje ukochane,
co w głowie jest schowane,
gdzieś w oddali od życia,
w którym pragnę sama być jedynie.
---
To tak naprędce,ale lepiej by było gdyby rymy były
takie same
czyli np abab albo aa,bb...
To tylko sugestia,wiersz jest
Twój,zrobisz,jak uważasz.
Miłego dnia życzę,
wybacz,że szczerze napisałam,mam nadzieję,że się nie
obrazisz.
Pozdrawiam:)
wena48 dziękuję za wskazanie błędu :) Pozdrawiam
leżę* Bycie samym ze sobą ma dobre i złe strony. Każdy
z nas ma swój skrawek nieba. Miłego dnia aszero :)
Czasami by być sobą, musimy przekraczać granice tego
świata. Ja też mam takie miejsce.