*moje morze...
czy potrafisz przejść
przez przezroczyste fale
pomiędzy kamieniami nie hacząc
ominąć z nieba spadające tęsknoty
na morskie pola kwiatowe
darując im spojrzenia
nagannie plecione
czy pamiętasz jak wiatr kołysał
nierównym taktem
srebrno-błękitne nasze odbicia
tylko moje morze
w melodiach dzikich piasków
nie odeszło gdzieś
za wschody i zachody
a wodorosty zasiadły mi na dłoni...
5-11-2007
autor
psychodelicznie
Dodano: 2007-11-06 14:37:12
Ten wiersz przeczytano 503 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Morze Twoim okiem przybralo mi barwe ciemna, a na
brzegu wodorosty... Czas wspomnienia budzi - zawsze.
Piekny wiersz.
ciekawe przemyślane słowa .. ubrały wspomnienia w
ciekawy wiersz...)))
może kiedyś odpowiesz sobie na te pytania a metafory
bardzo ciekawe:)
Wiersz-wspomnienie.A każde nasze wyjątkowe wspomnienia
przechowujemy głęboko w sercu-czasem całe życie...
dużo pytań w Twoim wierszu... wiersz jest
wspomnieniem... pięknie przelanym na papier... brawo!