moje refleksje przed snem...
i kiedy nadchodzi wieczór
zatapiam się w marzeniach
We śnie z podziałem na role
Zawsze będziesz w nim na 1 planie
Wiesz , że myślę o Tobie nieustannie
Mówią nie kochaj
nie jestes tego wart
lecz serca oszukać się nie da
Nic dla mnie nie liczy się poza Tobą
Tylko bądź tutaj
Wróć
Odezwij się
To byłby mój najukochańszy sen
Wiesz ?
Tylko jedno nie zmieni się.
Jak nic na świecie. Kocham Cię.
Proszę przyjdź, obudź mnie i powiedz , że
to był tylko mój zły sen.
Powiedz jedno słowo
a wybaczę.
Powiedz jedno słowo
a zapomnę.
Tylko gdybym wiedziała , czego ty naprawdę
chcesz ??
Gdyby nie ona
to mógł być piękny sen...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.