Moje sny
Moje sny
W nich wciąż Ty...
Byle tak
Paść na wznak!
Nie podnieść się już
Dostać w plecy nóż...
Ciało me
Całe wrze
Od tego że
Zaraziłaś mnie
Miłością
Zgubną
Umyka życie,
Nie poradzę
Nic nie chcę
Chce dać
A nie zabrać
Wolności dar
Patrzę tam,
Setki ran
Serce krwawi
Ból je dławi
Krew się leje
Przeznaczenie
Kończę już
Bo mórz
Czeka na mnie kraina.
Tam ma rodzina,
Setki braci.
Życie sens traci...
Straciło...
...takie jest życie, daje i zabiera...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.