Moje sny
W mym śnie z tęsknoty utkanym,
do ciepła Twych ramion,
mój jedyny kochany,
do miłości w tych niebieskich oczach,
która prześladuje mnie w dzień,
śni mi się po nocach,
i już nie walczę by się zapomniało,
chciałabym przeżyć tę mą miłość całą,
nie mam słów by wyrazić jasno,
tę miłość, tę siłę i tę delikatność.
Te słowa choć on ich nie pozna zapewne,
to dla mnie w mej duszy śpiewają mi
rzewnie,
i uśpią me serce wspomnieniem
przepięknym,
bo miłość jest darem i to tym
największym.
I choć mnie wielki żal z tęsknotą porywa
czasami,
miota mną i płacze wielkimi łzami,
to wszystko jest przecież jeszcze wciąż
przed nami.
Komentarze (2)
Piękny sen! czasem nam się zdarzy, we śnie najlepiej
się marzy:)
Witaj
"w mym śnie z tęsknoty utkanym"
Piękny początek wiersza.
Nad jego dalszą częścią, moim
zdaniem, powinnaś nieco
popracować.
Pozdrawiam:}