Ucieczka
Jak go widzę z tym uśmiechem,
i z tym czymś - nie wiedzieć czemu,
tak mnie ciągnie wprost ku niemu,
coś co wzbudza mój niepokój,
moją zazdrość, burzy spokój,
coś co na wyciągnięcie ręki,
może leczyć mnie z udręki,
Miłość myślę to stan ducha,
Który mocno Ciebie zmienia,
Kiedy pragniesz do omdlenia,
Kiedy wszystko wokół Ciebie,
Jest jak dar w twym siódmym niebie
I to piękne jest z idei,
Może w życiu wiele zmienić,
I nie chodzi o spełnienie,
Ale czyste zrozumienie,
Że nie miłość jest problemem,
Lecz to, co jest w twej alienacji,
Abnegacji i frustracji,
Coś co każe Ci bez końca,
W twych ucieczkach wciąż się plątać.
Komentarze (1)
Nie uciekniesz przed miłością, ona zawsze będzie
podążać Twoim śladem,pozdrawiam :)