Moje zdanie
Rządzący mają,
swoje cele.
A mi potrzeba,
tak nie wiele.
Ja lubię spokój,
oraz ciszę.
O innych sprawach,
nie chcę słyszeć.
Nie kocham wrzawy,
ani kłótni.
Ci, co tak robią,
są wciąż smutni.
Rządzący mają,
swoje zdanie.
Moje jest takich,
zaniechaniem.
Ja kocham spokój,
i przyrodę.
Nie wchodzę też,
nikomu w szkodę.
Nie lubię sporów,
żadnych zwad.
Takiej postawy,
bywam rad.
Rządzący cenią,
własne wersje.
Ja do tych wersji,
mam awersje.
Lubię porządek,
dla umiaru.
Bo to ma więcej,
w sobie czaru.
I niech tak w końcu,
pozostanie.
Ich propozycja,
moje zdanie…
Komentarze (4)
Bardzo ciekawie, a dobrze jest mieć swoje zdanie :)
/niewiele/
/szkodę/ zamieniłabym na /drogę/
/awersję/
Pozdrawiam
Widocznie nie wszyscy kochają spokój. Wolą hałas
robić, afery, wtedy mówią, że to jest życie, pełne
przygód. :)
A jednak w głębi pragną stabilizacji i ciszy. :)
A niech sobie krzyczą z prawa, lewa,
abym ja miał co mi potrzeba.
Pozdrawiam Grand, a tak niewiele potrzebuje, cisza,
spokój i Mercedesa co kołuje.