...Moje życie...
Cała prawda o moim życiu zawarta w paru słowach...
Ranie ludzi, a nawet o tym nie wiem.
Sama komplikuje sobie życie.
Lubie się mścić gdy ktoś zrani mnie,
ale potrafię też delikatną być.
Zawsze zły dobieram cel
i dążę do niego ile sił.
Moje życie to koszmarny sen,
który trwa już parę lat.
Z niego chcę obudzić się,
ale nie potrafię.
Tak jak nie potrafię żyć.
Wciąż szukam miejsca,
gdzie będę szczęśliwa.
Myślałam, że znalazłam,
ale to następna pomyłka.
Znów straciłam swój czas,
nie można go cofnąć,
a wspomnienia zostają,
te które tak bardzo bolą..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.