Moje życie - Ty...
Kiedyś…
Poczułam, że Cię brak.
Nie ważne jak.
Nie było wtedy nic…
Mimo tego chciałam wspólne plany wić.
Naiwne mniemanie,
Absurdalne gadanie.
Wszystko było takie nierealne,
Niewyobrażalne.
Groteska w Tobie…
Smutek we mnie…
Lecz teraz wiem,
Że nadejdzie taki dzień,
Który zmieni wszystko.
Czarne będzie białym,
Marzenia nie będą tak rzeczywiste,
Radości nie tak oczywiste.
Kiedyś nadejdzie taki dzień…
Kiedy w ciągu sekundy zmieni się
wszystko.
Kiedy zapłonie żar miłości w oczach
Twych.
A wtedy będziemy tylko my…
Ja i Ty.
Wiersz... Za marzenia! One przecież ubarwiają szarą codzienność barwą kolorów... :-)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.