mojej córeczce Pauli
uśmiech rozjaśnia moją twarz,
wspomnienia powracają jak bumerang.
dzielnie walczyłam
jesteś. nie liczę już godzin i dni
za długo wpatrywałam się w biały sufit.
wspomnienie, nie boli
szósty rok mija bez żalu.
córeczko czy nie za późno na gości?
http://www.youtube.com/watch?v=CQaP2sA-Vps&feature=rel ated
autor
Paulla Sz.
Dodano: 2009-11-20 12:47:34
Ten wiersz przeczytano 795 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
tyle ciepła, oddania. pozdrawiam;)
całe szczęście, że to już za Wami:)
Wiersz bardzo ciekawy, czuję Twoje szczęście...to
dobrze a i imienniczkę pozdrawiam ;)
Piękny wiersz,tak może pisać tylko kochająca matka,i
tylko ona wie ile trzeba
trudu i poświęceń dla kochanego dziecka.
Pozdrawiam serdecznie.
Wiersz osobisty,pełen matczynej czułości...
Paulo..twoja córka powinna być z ciebie
dumna...pozdrawiam...
piękny wiersz... pisany przez matkę, wyraża
niesamowite uczucia... nie może być inny...:)
cieplutki pelen milosci wiersz dla coreczki pieknie
Milosc do corki, znam to, piekny wiersz, wzruszajacy!
dobrze, że macie to wszystko za sobą ...wiersz pełen
ciepła i miłości....pozdrawiam serdecznie
serdecznie witam,tyle ciepła w Twoim
wierszu,pozdrawiam
ciepło i z matczyną troską napisany wiersz ...:)
wiersz jak piękne kwiaty na łące. nie widzę go na JL.
pozdrawiam.
Co może matka przejść to wie tylko ona,dobrze że to
już tylko wspomnienia, wiersz ciepły.
jest miłość jest uśmiech wszystko inne jest bez
znaczenia -ładnie i ciepło -pozdrawiam