@Monidło na fali
morze łasi się jak kocur
o ślepiach zmrużonych
zimnem
pęta mi nogi
pazury wbite w gardło
echa krzyczące złudnie
gorzko gorzko
szczęście wczorajsze zamki
na piasku przesiane
z wiatrem
a ja niczym
wydma odcięta falą od stałego
osuwam się myślami
w rozmyty brzeg
tam przeszłość jak kipiel wyrywa
amplitudami krzyk z mielizn
gorzko gorzko
a na brzegu sino omdlała
dłoń jak ryba
w sieci puszczonych OK
stryczek obrączki
i tylko echo pociesza
złudnie złudnie
złu
dnie
nie płacz
nad rozlanym
to tylko
cofka
w kałuży
Komentarze (48)
Sorry.. "Monidlo" mialo byc
Mocna, gorzka refleksja. Niedopowiedziane wersy
(zycia)...
"Momidlo", "Stryczek obraczki" jakze obrazowe...
Wysmienity wiersz.
Sle serdecznosci :)
w nozdrza zakłuła realność...
Nie zawsze układa się w małżeństwie tak jakbyśmy tego
chcieli...bardzo ciekawie przedstawione rozczarowanie
i żal po nieudanym związku...pozdrawiam cieplutko
jazkółko :)
Świetny. Lubię Cię czytać. Pozdrawiam
Bardzo dziękuję kolejnym czytającym za poświęcony czas
:) Pozdrawiam serdecznie, życząc miłego dnia :)
Re Poziomko - W takim razie: Duużo miłości i...
mądrej cierpliwości na Waszej drodze do szczęścia!! :
) Pozdrawiam Cię serdecznie : )
Re Mgiełko: Bardzo Ci dziękuję za Twoje miłe (ale na
wyrost) słowa... :) Pozdrawiam ciepło : )
Re Wibracjo: Bardzo się cieszę z Twojej obecności -
jest dla mnie zaszczytem. :) Odnisząc się do
komentarza: Tak. To dla mnie synonim retuszowanego,
nieprawdziwego piękna. Ale też trochę jako zgrubienie
od imienia "Monika", bo to wierszydełko nie jest
pisane "pięknie", a właśnie z kleksami, grubo :)
Pozdrawiam serdecznie : )
Re Karmag: Tak! Święte słowa! :) Dodałabym: samo się
namaluje, gdy farby będą prawdziwe :) Pozdrawiam
serdecznie : )
Re Marylko: Bardzo dziękuję za Twój czas :) Serdecznie
pozdrawiam : )
Bardzo obrazowo
Pozdrawiam :)
Mocny emocjonalny wiersz - nie warto płakać nad
rozlanym monidło wyrzucić i nowy piękny obraz
malować:-)
pozdrwiam
Monidło to chyba obrazek powstały z odtworzenia
zdjęcia ślubnego. I wszystko jasne w bardzo dobrym
wierszu.
Niesamowity wiersz, a cofka wyjaśniła wszystko.
Pozdrawiam :)
Gorzko, gorzko nie zawsze zapowiada słodkie życie...
Pozdrawiam - młoda, póki co szczęśliwa mężatka :>
Dziękuję kolejnym Gościom za poświęcony czas :)
Pozdrawiam, życząc miłego popołudnia. :)
Re Babcia Tereska - Ciekawy odbiór, dziękuję za ten
komentarz, poszerzył w jakiś sposób moje widzenie.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Re Wando: Twoje słowa to dla mnie zaszczyt...
Pozdrawiam serdecznie : )
Re Angel Boy: Tak, ale... Zawsze jest jakieś "ale".
Pozdrawiam Cię i dziękuję za komentarz :)
Re Jastrzu: Oczywiście, że nie "beznadziejne"! Raczej
zmuszające do stanięcia "okoniem" ;) Pozdrawiam
serdecznie : )
Re Zosiaczku: Zawsze Twój zielony listek z awataru
wywołuje u mnie uśmiech :) Dziękuję i pozdrawiam
serdecznie : )
Re Sławomir: Tak! :) Aleś Ty domyślny...! Dziękuję Ci
za świetne podsumowanie tego, co tu chciałam
niezdarnie wyrazić :) Pozdrawiam serdecznie : )
Re Marku: Dziękuję za komentarz, pozdrawiam serdecznie
:)
Re SG No, cofło Cisię, ulało kakało! :D Skanalizowałeś
to wierszydełko, zgodnie z pasującym do swojego nicku
zawołaniem: "Wszystko (s)płynie". Cóż, piż tak dalej
("piż", od: "piżma") :D
Re Canis: Nie zrażaj się :) Życzę Ci takiej miłości,
jak w dzisiejszym pięknym wierszu ASa. :) Pozdrawiam
Cię serdecznie : )
Antyreklama.
Zostanę chyba starym kawalerem :)
to tylko cofka... z kanału
Obrazowo ujęty temat.
Rozbudzasz wyobraźnię czytelnika.
Pozdrawiam.
Marek