Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

morderstwo pierwszego stopnia

ach...

Nienawiść mą duszę pochłaniała,
myślom złe czyny podpowiadała,
spojrzałam w tył,
uśmiech na mej twarzy,
już się dawno zmył...

lustro odbija me prawdziwe odbicie,
strasznie trudne jest jego zmycie...

zło kontrolę na de mną ma,
idę do kuchni,
to miejsce każdy zna...

w głowie tylko jedno słowo,
jedno, jedyne, złe,
opętało serce me...

w nim ból, cierpienie,
na miłość uczulenie...

za bardzo naiwna byłam,
aż sama się zdziwiłam...
to teraz nie ważne...

słyszałam...
"weź sztylet,
nie używaj do tego,
fatalnych żylet.."

rozglądałam się tylko,
powracały wspomnienia,
smutne wydarzenia...
zaraz będę miała kolejne,
nie wiem co robię...

to zło mną kieruje,
dobro ratować nie próbuje...
to i tak ma się wydarzyć...

widzę już go..
sztylet mam przy sobie,
nie wierzę! ja to zaraz zrobie!

ciemność i pustka,
jedna lampa oświetla mi drogę,
do celu spokojnie dojść już mogę...

spogląda na mnie,
oczy zdradzają jego myśli...

lecz ja podchodzę...
słowo szepcząc do ucha mu...
sztylet wbijając w jego serce,
to zakłamane jego miejsce...
żegnaj!

co się dzieje?
...
...
to tylko sen...

autor

kropelka

Dodano: 2005-03-08 15:01:18
Ten wiersz przeczytano 573 razy
Oddanych głosów: 15
Rodzaj Nieregularny Klimat Zimny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »