Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

******

Wpatrzona w pogrążony w ciemnościach krajobraz
siedzę na parapecie mego okna.
Jest jesień.
Uśpiona przyroda musi jeszcze długo czekać
zanim znów przebudzi sie do życia,
zanim będzie mogła wykrzyczeć:
Oto jestem!
A ja?
Czy podobnie jak natura jestem pograżona w amoku, czy też śpię?
Może i tak.
Ale czy na wiosnę się przebudzę....
tego nie wiem... tego nie wie nikt,
bo moim życiem nie rządzą żadne reguły, daty.

Zamknięta w czterech ścianach,
pogrążona w smutku,
siedzę wpatrzona w jedyne okno,
okno na świat.
Nagle.. z cemności wyłoniła się postać.
Pełna nadziei czekałam aż sie przybliży,
aż coś powie
ale usłyszałam jedynie szum liści
poruszonych wiatrem,
który przebywszy długą drogę
postanowił odpocząć na drzewach mego ogrodu.

Wpatrzona w swe odbicie
ujrzałam kroplę spływającą po szybie...
kroplę deszczu...
A może była to moja łza,
łza której żródłem była myśl o Tobie,
O Tobie, który odeszłeś.

autor

adusia07

Dodano: 2007-03-17 16:56:16
Ten wiersz przeczytano 585 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Nieregularny Klimat Melancholijny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »