MORZE I JESIEŃ
Trochę marynistycznych wierszy przywiozłam znad morza i chcę się nimi z Wami podzielić.
Idzie jesień, morze groźnie o niej
szumi,
liście klonu ścielą dywan pod stopami,
klucz żurawi pieśnią żegna nas nad
ranem,
a na plaży muszelki rozsypane.
Biała mewa z trójkątnymi skrzydłami
przeleciała z cichym szmerem nad głową,
promień słońca blask załamał na liściu,
złotym światłem skry rozbłysły kolorowo.
Mała łajba kołysząca się na fali
dziób zanurza w bezdennej głębinie,
już rybacy z połowu przypłynęli,
są bezpieczni, żaden z nich nie zginie.
Otulona w grubą chustę starej matki,
ukochana cicho czeka na przystani,
wieczór idzie, morze śpiewa o jesieni,
mewy krążą, wrócił chłopak z połowami.
17.10.2011. Eurydyka-Lidia
autor
Eurydyka12345
Dodano: 2011-10-27 10:15:01
Ten wiersz przeczytano 2003 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Mariat,nie wiem dlaczego nie zauważyłaś,że rym jest
tylko b- d.a szkoda...Pozdrawiam
astreja 2011-10-27
Piszesz prostym językiem w wielkim stylu. Dla mnie
jesteś najlepsza pisarką na tym portalu. Pomyśl o
szerszej działalności twórczej. Długie jesienne
wieczory spędzałabym w ciepłym klimacie Twoich
wierszy. Miłego wieczoru:)
Miło mi, że tak sądzisz.Dziękuję Serdeczności
przesyłam dla Ciebie Astreja:))
Szum fal morskich ku gwiazdom sie unosi i prosi o
szczescie
dla rybakow i marynarzy.
Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam serdecznie z daleka.
Świetny wiersz, dobrze zrobiłaś, że dzielisz się nim z
nami+++++
Pozdrawiam pięknie :))
Marynistyczne wiersze mają to coś co sprawia, że
marzenia jak żywioł budzi naszą wyobraźnię tak jak te
jesienne sztormy kto widział prawdziwy sztorm wie o
czym teraz pisze...Pozdrawiam serdecznie:)
malowniczy opis ,działa na wyobraźnię
...piękne wspomnienia i obrazki z jesieni...
przeczytałem z przyjemnością moje klimaty - usłyszałem
szum morza i mewy
Jesienią morze niespokojne, pieni się z byle powodu
nawet na pocztówkach. Bliski mi opis morza :)
Mam wieki sentyment do morza, wiec bez licznia
zglosek...:)
Eurydykowac to sztuka. GRATULUJE.
..czuć w wierszu szum jesiennych fal w kolorze
bursztynu..fajny wiersz...fozdrawiam.
Przepiekny wiersz,tak wygladala mala osada rybacka
Gdynia w latach dwudziestych:)Pozdrawiam serdecznie
+++
Piszesz prostym językiem w wielkim stylu. Dla mnie
jesteś najlepsza pisarką na tym portalu. Pomyśl o
szerszej działalności twórczej. Długie jesienne
wieczory spędzałabym w ciepłym klimacie Twoich
wierszy. Miłego wieczoru:)
Bardzo klimatyczny wiersz. Czyta się go dobrze.
Napisany tak plastycznie, że łatwo wyobrazić sonie ten
krajobraz.
Dobry wiersz.