Moskali(c)ki / Wielka-nocni(c)ki
Kto autorów nie szanuje
z ich twórczości się wyśmiewa,
ksiądz pisanki wykastruje,
w Swiętej Lipce koło drzewa.
Kto z innymi się nie liczy,
obrażając wciąż w "komentach"
niech pisanki mu przećwiczy,
miotłą pop w drodze na cmentarz.
Kto zaślepion egoizmem
swoje wiersze tylko widzi,
niech pisanki obie wytną
w synagogi progach Żydzi.
Kto zaś twierdzi: "wy malutcy
ja to jestem tutaj wielki"
niech mu wyrwie brat kapucyn
z pisankami obie nerki.
Kto nam punktów tu nie daje
bo nie umie współżyć w grupie
niech pisanki ksiądz mu w kratkę
pomaluje tuż przy....
Kto choć słówko szepnie o mnie
że zgłupiałam już z kretesem,
pisanki się mu rozciągnie
między Mekką a Gangesem.
autor
Stella-Jagoda
Dodano: 2013-03-26 15:50:43
Ten wiersz przeczytano 2111 razy
Oddanych głosów: 62
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (63)
Świetne, śmieje się sama do siebie jak głupia:)
Obśmiałam się jak Karlik! ha ha super! Pozdrawiam
serdecznie:)
obśmiałem się tak głośno,
że aż pisanki się zbudziły
Pozdrawiam serdecznie
;)))))))))))))))
Hahahahahah...lonsdaleit...:))))))
;)))
Kto się tu z Jagódką zgodzi,
bez dyskusji, w jednej chwili,
temu profil nich obsmrodzi,
ten - co zdrowie jego pili.
Kto tu słówka zaś nie szepnie,
milcząc tylko nieustannie,
tego "jajmi" w łeb się ciepnie,
lub podtopi zadek w wannie.
;)))
Świetne "Moskali(c)ki niczym rózgi w "lany
poniedziałek".:)))
Ależ masz ostre piórko! Celnie wymierzasz te maleństwa
:))))
Poprawiłaś mi humor. Dzięki. Wesołych...
Piękny i radosny wiersz.Pozdrawiam serdecznie:)
Kto tak pisze wart korony
taka to opinia moja
więc od dziś będziesz królową
pisankami ustrojona... Buziak wielki za te
moskaliki:):)
Kto powiedział,że te gnioty
mają swój styl nienaganny,
temu spuszczę ja łomoty
pod kościołem świętej Anny.
:-)))))))))))))))))))))) SUPER :-) z Tobą to się po
prostu smucić nie da :-)
Klasyczny moskalik jest wzorowany na tym:
"Kto powiedział, że Moskale
to są bracia nas,Lechitów,
temu pierwszy łeb rozwalę
pod kościołem Karmelitów".
Zawsze w moskaliku musi występować jakiś kościół,
choćby wymyślony, w ostatniej linijce.
W dawnym klasztorze Karmelitów w W-wie mieściło się w
tamtych czasach surowe więzienie dla politycznych.
bardzo na tak usmiałam się choc tu podałaś jak na tacy
czysta rzeczywistość
pozdrawiam ciepło:)