MOTYLEK PO KIELICHU...
motylek barwny duszek
zapylający kwiatuszek
za co dostaje w zamian
słodkiego nektaru dzban
a gdyby motylka nie było
to co by się wydarzyło
więdły by smętnie kwiatki
mając zamknięte płatki
patrząc na taniec motyli
i kwiat gdy płatki rozchyli
nasuwa się porównanie
tak robią z panami panie
ona przebrana w kwiatek
wabi kolorem szatek
on biorąc przykład z motyli
nad jej kielichem się chyli
Dziekuje Bożenko, to jest trafna propozycja.
Komentarze (15)
"Spija wszystko co moze, nie zostawi bron Boze, by i
drugi skorzystal, po to wszak jego przystan" :))
Glosuje i serdecznie pozdrawiam.
Na podstawie przyrody,nauczy sie z wiersza czegoś
Młody:)
I ja też lubię pana wiersze, panie Zdzisławie, które
niosą w sobie duże ładunki optymizmu, poweru, a teraz
wiosny. Pozdrawiam.
wiersz przybrany w wiosenny tiul i wszystko, co pod
nim... budzą się zmysły, rodzą skojarzenia... bardzo
to subtelnie podane, nic, tylko sięgnąć... nieważne
jaki ....otyk, ważne że działa... pozdrawiam
I zarówno motylki jak i panowie maja tendencję do
przenoszenia się z kwiatka na kwiatek:)
kolorem wabi zapachem, ach strach pomyśleć jak sie
pochylisz , ile z tej czary wychylisz
Erotycznie,... na dzień dobry. Fajnie.
Bardzo podoba mi się druga zwrotka,łąka straciłaby
cały swój urok a tak powstał wiersz który pokazuje nam
inną stronę życia nie tylko motyla.
a ja proponuję tytuł - "motylek po kielichu" ... ale
czekam na zmianę tematyki, bo motylki i kwiatuszki za
często obsiadają beja :) a potrafisz zaskoczyć ...
choćby melancholią :)
Lubię te Twoje wesołe wiersze o erotycznym
zabarwieniu:)) chyba dziś Skaut proponował takie
nazywać "komediotyk" ja proponuję "erożartotyk":)))))
piękny opis łąki, motyli fruwających
Czasem motylek wokół kwiatka się unosi. czasem słodki
nektar jest udziałem motyla, a bywa że zapyla.
Ładny, lekki wiersz:)
erotykiem mi powiało,fanie temat opisano. pozdrawiam
No i niech się pochyla, ten kwiatek jest godny
motyla.Pozdrawiam