Mówił o niej
że jest niedowiarkiem
Po złym doświadczeniu z poprzedniego
związku,
z rezerwą podchodziła do wynurzeń o
wierności.
Na odchodne powiedział: - Nie igraj z
miłością.
Po tych słowach długo nie mogła zasnąć.
Rano wysłała sms - wróć, kocham, tęsknię.
Na szczęście, nie kazał na siebie długo
czekać.
Jego powrót był świętem. Dając słowo
honoru,
przyrzekł, że rozłąkę w dwójnasób
wynagrodzi.
Ufając mu, uwierzyła w prawdziwą miłość
i w to, że u jego boku spędzi resztę
życia.
https://www.youtube.com/watch?v=q0F7gqit2Y0
Komentarze (92)
Cóż powiedzieć DO DZIEŁA !
Pani pozwoli że się przedstawię
...jestem tu
pozdrawiam miłego wieczoru
Zdarzają się takie nieporozumienia pomiędzy
partnerami. Jak ochłonął wrócił.Trzeba mięć czas na
przemyślenia i ostudzenia emocji. Puenta
optymistyczna, życzę peelce szczęścia. Pozdrawiam
serdecznie.