mówisz-że nie dla mnie to...
dlaczego mówisz,
że może ?
nie dla mnie jest to stulecie?
że może ...dom pomyliłam?
że może...
nie do tych drzwi zapukałam?
Szukam,wciąż szukam
i w tym szukaniu zagubiłam się cała.
Przepraszam za moje gesty
za me spojrzenia
i za słowa,
lecz cóż,
taka już jestem
szczera,ufna i pewnie jak na dzisiaj zbyt
duchowa?
Może powinamm
być tą rozważną i bez uniesień?
uważać,sprawdzać i kalkulować
nie dać się ponieść
emocji i bardzo bardzo uważać
nie tylko na słowa
Tara53//**
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.