Nie tylko tkliwość
Nie martw się mój królu
nic to w nas nie zmienia
że tlkiwość i czułość
dochodzi do rządzenia
upijemy sie razem
naszym roztklliwieniem
nakarmimy czułością
rozkoszą,uwielbieniem
damy sercą naszym
możiwośc na westchnienie
i cieszyć nas będą
subtelnie wtulenia
A później ???
a później !!!
się weźmiemy
za szalone kochanie
które w nas wyzwoli
dzikie ,
rozpustne
gorące,
jak lawa pożadanie.
Tara53//**
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.