..może później..
Przyszedł człowiek do człowieka,
powiedział: przepraszam, mógłbyś pomóc?
Popatrzył człowiek na człowieka,
powiedział: odejdź, nie mam czasu...
Popatrzył Bóg na człowieka,
powiedział: Szkoda.., dobrej drogi
człowieku.
Popatrzył człowiek na Boga,
powiedział: zaczekaj...
Popatrzył Bóg na człowieka,
powiedział: nie mam czasu, może
później...
Dobrze, że Bóg daje nam to "może później".. to nasza nadzieja...:)
autor
Pavla
Dodano: 2006-03-08 18:47:05
Ten wiersz przeczytano 859 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.