może uda się
Nie pomoże ci mój płacz
zranione serce
zapamiętane sny
i lista rzeczy utraconych
Wystarczy uśmiech
by to naprawić
ciepły wyraz twarzy
a myśli zostaną przy tobie
Tych dni nie odbierze nam nikt
może poszarzałe ale były
zalane odrębnym wspomnieniem
gdzie ty to jeszcze marzenie
Tak móc znów popatrzeć
na słowa pourywane
może uda się odnaleźć
gesty z pamięci wyrwane
Jeszcze nic nie wiem
nie rozumie głosu co mówi
Bądź przy mnie
a za chwile nadejdzie dzień
Znów powiesz;Zapomnij
co chciałeś mieć
to twoja fantazja
znów przyśniłam ci się
Komentarze (3)
Piękny wiersz:) pozdrawiam:)
Pięknie! Podoba mi się Twój optymizm.
Jesli pragniesz napewno sie uda....
posuiamy w sobie niegraniczone zasoby mocy i
mozliwości...