Mroczne wizje
nie raz nie dwa o śmierci śniłem
jestem spokojny jeszcze oddycham
pokrywo trumny aleś niemiła
czep się innego na mnie nie czyhaj
z grobu wypełzła nieznośna strzyga
w mięsień serducha kołkiem przebita
łakniesz konsumpcji chętnie narzygam
jedz jedz smacznego o nic nie pytaj
obok przemknęła damulka biała
i wampir zerknął gdzieś spod jej boku
phi mam was w nosie nie oddam ciała
dotrzymam życiu równiutkich kroków
wilkołak mętne ślipia wyszczerzył
spieniony śliną kłapie zębami
nici z konsumpcji nieludzki zwierzu
otwarcia kodu i tak nie złamiesz
kruk przelatuje tuż ponad głową
ptaszysko w mózgu chce zrobić wyłom
daję ci kruku honoru słowo
oj długo jeszcze będzie się żyło
hiena skądś goni jak opętana
ciało rozszarpać chce na cząsteczki
na twojej drodze no cóż nie stanę
jak w brzuchu burczy żryj z innej beczki
o i sęp krąży wielce zgłodniały
zapewne ścierwem chce napchać wole
nie tobie żywić szlachetnym ciałem
więc usiądź sobie przy innym stole
gdzieś tam z zaświatów wielce strudzona
miarkuje łajza że mnie pożera
sio odejdź głupia jeszcze nie konam...
i poszła sobie w jasną cholerę
Komentarze (27)
bardzo dobry tekst napisany ironicznie
a sio nie ma co rozmyslać co ma być to tak i będzie
pozdrawiam:)
i tak trzymaj!!bardzo fajny tekst z przymrużeniem
oka:)
Bardzo dobra ironia, zabawne skojarzenia, dobrze
napisane.
hehe, zamiast się bać roześmiałam się...chyba podobnie
odbieram, a sio smęty, nie ma czasu na śmierć
Co sen to horror :)
Pozdrawiam
ale z peela chojrak, a ona i tak dorwie - jak nie w
ciasnym kącie, to we własnej pościeli, wtedy nic nie
zrobią nawet anieli.
U niej rozkaz to rozkaz. Kosa zna tylko jedno -
wykonać.
I jak tu Ciebie nie kochać Brachu tyle mi napędziłeś
strachu .. wszystko stworzenie na Twoje życie czyhało
..a Ty dałeś sobie z nimi radę i w delegację nad
morze pojechałeś .
Super brachu pozdrawiam .. Waldi
Fajny, ciekawie napisany. Niech zły duch odejdzie jak
najdalej. Najgorzej ,jak taka zmora się przyczai.
Pozdrawiam z uśmiechem.
Oj zacząłeś z innej beczki straszne te sny ale nie daj
się i nie pozwól nikomu z nawiedzających we śnie
uszczknąć ani kęsa z twojego ciała szlachetnego.Broń
się .
W fajnym stylu napisany wiersz w którym o wszystkich
pomyślałeś .Miłego dnia a koszmary a kyż!
I tak się często we śnie
obrazy różne stroją,
mieszają zdarzeń cienie.
kreując wizję nową
o wszystkich się martwisz
Wczorajszy wiersz zdecydowanie lepszy :)