Muślin skosem od Rubensa
Muślin skosem od Rubensa
------------------------------------
poniekąd na dotyk w wyobraźni nie ma
miejsca
a uczucia wyplątują sie z muzyki
za dnia malował jej portret
bez wyczucia barw które pędzlem dotykał
gubiąc światło na odległość ochry
akwamaryna odstawała od nieba karmin
pęczniał
jak łza na policzku przysłonięta cieniem
w cyjankowej bieli zamykał wstyd
dodawał do muślinu aby spływał fałdą
po nagim podbrzuszu
szukał
bał się że zniknie za sztalugą
jak wtedy gdy ją posiadł
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.