Muzo
Jakie ze sobą dziś przynosisz wieści,
smutkiem przywitasz, czy też radowaniem?
Natchnij mnie proszę, powiedz w jakiej
treści,
hołdując tobie zacząć mam pisanie.
Twarz twoją widząc i jak łzami raczysz,
z trudem się godzę z tym co
przeznaczone.
Wczuwając w nastrój, który los
przeznaczył,
refleksję ujmę w nakazanym tonie.
Echże ta miłość, taka piękna przecież,
a więc dlaczego często pełna żalu?
Wszyscy jej daru pragną na tym świecie,
a w niej nie tylko szczęście bez
umiaru.
Komentarze (130)
POEZJA...
z trudem się godzę z tym co przeznaczone.
Wczuwając w nastrój, który los przeznaczył,
i od razu widac ze "Muza" jest "jak Domina z pejczem"
++ ;)))
pieknie oddales jej harakter +)
Fakt, nie tylko.
Pozdrawiam
Taka, to już ona jest.
Muza o niejednej twarzy i sercu.
Pozdrawiam Marku
Przepiękny wiersz, podzielam poniższe opinie :)
Serdecznie pozdrawiam :)
Poezja... - jak wdzięczny stan Jej, z jakim
rodowodem...
Pozdrawiam Marku:)
Bardzo dobry refleksyjny, mądry wiersz i puenta,
pozdrawiam serdecznie.
...11-stka ze średniówką 5/6 nie wielu to potrafi:))
Marku lubię czytać Twoje wiersze, bo widzę w nich
czystą poezję, jej piękno, metaforyczne wyrafinowanie,
blask romantyzmu, semantyczną pokorę.
Pozdrawiam, miłego tworzenia w zdrowiu.
Tyle czekałam... Marku piękna Twoja refleksja...
bardzo prawdziwe słowa... lubię Twoje wiersze. Plisss
pisz...
Pozdrawiam ciepło :-)